ZAPLĄTANA MIŁOŚĆ
Karolina Wilczyńska
Wydawnictwo: Czwarta strona
ISBN: 978-83-7976-231-6
Wydanie I 2015
Z twórczością Karoliny
Wilczyńskiej zetknęłam się pierwszy raz i muszę przyznać, że jestem mile
zaskoczona, wręcz oczarowana. Tytuł wprawdzie mnie nie zachęcał, obawiałam się
bowiem, że to będzie typowe Love Story.
Okazało się, że to jednak piękna powieść z przesłaniem dla trzech
pokoleń.
Tamara, samotna kobieta po
trzydziestce wychowuje 16-letnią córkę Marysię. Nie jest jej łatwo. Aby
sprostać potrzebom swoim i córki musi długo pracować. Jak można się domyślać
powoduje to zagubienie, zaplątanie ich relacji. Marysia przechodzi ciężki okres
w nowej szkole z międzynarodową maturą. Wysoki poziom nauki, brak kontaktów z
rówieśnikami doprowadza do załamania i z czasem do buntu. Największym wrogiem
staje się mama. Nie dogadują się zupełnie. Marysia zmienia się totalnie. Zakochuje
się, a nowe towarzystwo skomplikuje jej życie. Tamara jest atrakcyjną kobietą
szukającą poza pracą również ciepła u boku mężczyzny. Nowy związek dodaje jej
siły, ale oddala od córki.
Trzecim pokoleniem barwnie
przedstawionym w powieści jest mama Tamary, lekarka na emeryturze oraz
tajemnicza starsza pani z malowniczej wioski, gdzie Tamara przeprowadzała
kampanię wyborczą kandydata na wójta. Tutaj zaczynają wracać tajemnicze
wspomnienia z dziecińska, o których nie miała pojęcia, że cokolwiek może ją
łączyć z tym miejscem. Zagadkowe sytuacje rozwikłują się stopniowo, dlatego
emocje trzymają w napięciu do końca.
Powieść przeplatana jest wieloma wątkami,
dotyka wielu problemów, z jakimi spotykają się na co dzień rodzice, tym
bardziej samotni rodzice. To wzruszająca, ciepła powieść z pozytywnym
przesłaniem. Czyta się cudownie, przystępny język i wciągająca fabuła nie pozwalają
odłożyć książki przed jej ukończeniem.
„Zaplątana miłość” jest doskonała lekturą dla zwolenników mądrej
literatury obyczajowej. Czasami smutna, czasami wesoła, często szczera do bólu,
jak życie… Na pewno dodaje otuchy i wprowadza w pozytywny stan. Mnie wzruszyła
bardzo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz