NIE ODDAM DZIECI
Katarzyna Michalak
Wydawnictwo Literackie
ISBN: 978-83-08-05529-8
Wydanie I 2015
Nie
oddam dzieci poruszyła mnie do głębi. Wprawdzie nie płakałam, ale smutek
zagościł u mnie na dłużej. To opowieść o utracie, o ogromnym bólu po śmierci
najbliższych i sposobie na dalsze życie.
Michał, ceniony chirurg poświęca swoje życie, każdy swój
czas dla pracy, którą zresztą lubi, ale zaniedbuje przez to swoją rodzinę. Żona
w ciąży i trójka dzieci muszą sobie radzić ciągle sami. A życie jest bezlitosne.
Dopiero tragiczny wypadek uświadamia mu co posiadał i kogo stracił. Ukochana
żona i synek giną w wypadku. W rodzinie zaczyna się dramat. Bliscy zamiast
pomóc to zawodzą. Stateczny do tej pory pan doktor zaczyna się staczać w dół.
Nie potrafi sobie radzić z obowiązkami, które zawsze sprawowała żona. Nie jest
w stanie prosić o pomoc, ani jej przyjąć. Jego postawa oraz stanowisko świadków
tego nieszczęścia doprowadzają do tego, że musi walczyć o prawo do opieki nad dziećmi.
Powieść
czyta się niezwykle szybko. Drażniły mnie jedynie wulgaryzmy. Może i autorka
chciała w ten sposób dosadniej określić patologiczne zachowanie sprawcy
wypadku, ale mnie one denerwowały. Przesłanie dociera, tak bynajmniej uważam.
Zmusza do zastanowienia się nad pędem życia, jakie ostatnio prowadzimy. A co
się stanie, kiedy wydarzy się tragedia? Większość rodzin w sytuacjach nieszczęścia
odczuwa ze zrozumiałych względów potworne cierpienie. I jak wtedy zachowuje się
rodzina, znajomi, sąsiedzi? Jakby mało
było bólu, to często znajduje się ktoś, kto zadaje dodatkowy cios.
Wokół
nas jest wiele dramatów. Czasami wystarczy odrobina życzliwości, aby ktoś miał
siłę walczyć dalej. Trzeba zawsze odnaleźć w sobie siłę… Taka jest myśl
przewodnia książki „Nie oddam dzieci”.
1 komentarz:
Każdy może wypowiadać swoje zdanie i odczucia po czytaniu książek.
Jednemu będzie się podobać, drugiemu nie. I co w tym takiego dziwnego?
Prześlij komentarz